Weapons i taktyki z BO1

Ze względu na brak tematów z BO1 założyłem ten oto. Jak wiadomo uzbrojenia jest sporo, podobnie jak zaklęć, artefaktów itp. Można więc rozwijać różne taktyki na różnych wrogów i bossów. Jakiego wy uzbrojenia używaliście, na jakich wrogów i jakimi zaklęciami Question

Dla przykładu podam wymyśloną przeze mnie taktykę na późnych bossów (kiedy już mamy soul reavera):
Najpierw mając fire sworda, odpalamy repel (osłonę), po czym natychmiast zmieniamy broń na soul reavera. W ten sposób będąc nietykalni walimy w bossa soul reaverem. Mana zdycha, więc szybka zmiana, na fire sworda, używamy energy banka, i poraz koleiny używamy repela (który już pewnie osłabł) po czym spowrotem zmiana na soul reavera Razz

. W ten sposób można zmiażdżyć każdego bossa.

Moja ulubiona taktyka wygląda następująco: najpierw używam zaklęcia Repel, potem zmieniam broń na Axes i siekam przeciwników. Twisted Evil

Kiedy brakuje mi krwi, do tego zestawu dodaję Flesh Armor (zasadniczo używam Chaos Armor). A co do bossów - taktyka podobna do opisanej przez MgM: Repel + Soul Reaver + Energy Bank i boss leży. Wink

ja tam prosty rebajlo jestem... do poki nie zlapalem w garsc Reavera to lomotalem siekierkami... czarow rzadko kiedy uzywalem Razz

Jednak zaklęcia są bardzo przydatne na strzelających bo: facet puszcza pocisk, kain odlatuje na dwa metry, w tym czasie facet znowu strzela itd. - można nerwicy dostać, albo chodzić zakosami Wink

, ale to nie zawsze działa (samonaprowadzajace Smile

) - tymczasem wystarczy otoczyć się repelem albo zastrzelić gnoja z bolta/flaya i po kłopocie Razz

. Fajna jest taktyka na deJoule - podchodzimy na brzeg wody (z repelem) i rzucamy dwa flaye. Pierwsz rozwala osłonę, a druga (leci zaraz po niej) dejoule Wink

. Próbowałem setki razy i zawsze działało

e... mam wrazenie, ze jakims kodem gadacie Razz

normalnie pierwszy raz w zyciu najlatwiej ze wszystkich mi bylo Didla zrozumiec... Razz

zebym ja chociaz grala w BO1... ;( zapewne moja ulubiona taktyka byloby zachodzenie przeciwnikow z spektralu... a nie- przeciez Kain takiej umiejetnosci nigdy nie posiadal... co za strata Razz

to tyle ode mnie w temacie broni i taktyk w BO1 Wink

Oj, Nisayu, biednaś ty, biadnaś... Wink

Co do Kaina, to na końcu Defiance dostał trochę wglądu w spektral. Jak się dobrze przyjrzysz, to zobaczysz, że korytarz, którym odchodził z Kuźni po walce z Elderem jest niebieski, a nie piaskowy, jaki być powinien.

Co do kodu:
1. Repel: zaklęcie wytwarzające pole ochronne z niebieską aurą;
2. Energy Bolt: w skrócie pocisk energetyczny, widowiskowy i skuteczny;
3. Flay: takie przemyślne, metalowe dyski, którymi szadkuje się wrogów;
4. Flame Sword: dosłownie to co znaczy, znajdowany na bagnach Termogent.
5. Reaver: chyba nie trzeba wyjaśniać Wink

? Sprzedają jako dodatek do Chaos Armor;
6: Energy Bank: dodaje Kainowi magicznej energii;
7. Axes: Raz się nimi dobrze zamachnąć, a drzewo leeeeciiii! Z nimi w dłoni nie można używać czarów; szkoda.

No, to ci się chyba trochę rozjaśniło.

Jak dal mnie to jeśli idzie o walkę to najlepszy był Ognisty Miecz, wymiatał tak samo jak Reaver, a nie żarł energii. Tylko, kurczę, jak się nim zamachnąć na kogoś to go spali i napić się potem nie można.

Co do DeJoule to taktyka u mnie ta sama. Tylko nadmienić trzeba, że uwinąć się z wiedźmą trzeba szybko, bo Bane całe poletko w wodę zamienia i nie ma gdzie stanąć Wink

.

Mnie najbardziej wkurzało w walce z Bane'm że jeśli stanie się mu na drodze, to nas pociągnie z bara, co zazwyczaj kończyło się upadkiem w wodę.

ja mam prostą taktyke-dobiegam do przeciwnika rach ciach ciach i odskok zanim wyprowadzi kontre. na dużą grupe dodaje jeszcze osłone i wale do oporu

A ja wypowiedzieć się nie mogę bo niestety w BO1 zagrać nie było mi dane Crying or Very sad

poi napisał:

ja mam prostą taktyke-dobiegam do przeciwnika rach ciach ciach i odskok zanim wyprowadzi kontre. na dużą grupe dodaje jeszcze osłone i wale do oporu

Na dużą grupę ludzi (bo na potwory to tak nie bardzo Razz

) dobre są toporki. Co do uników to jest to przydatne, jeśli nie jesteśmy wstanie załatwić gościa w jednym combo - bo jeśli jest na tyle słaby by go zasiekać za jednym zamachem, to nawet nie zdąży oddać

Hm na ludzi to zazwyczaj lubie maczuge Smile

ogłuszyć i pić mmmm czasem za jednym takim ciosem ogłuszałem 6 przeciwników. Ogólnie to używałem ognistego miecza.Jakoś reaver mi nie przypasował do gustu choć myślałem ze bedzie super nie wiadomo jaki.

Nom też myślałem że Reaver będzie wypasiony na maksa i że tylko pod koniec gry się go zdobędzie... No ale i tak wolałem toporki Cool

(a Flame Sworda przy Bane'ie nie miałem bo go jakimś cudem ominąłem i musiałem się wracać)

Moja taktyka to Chaos Armor i Flame Sword. No i oczywiście standardowo co jakiś czas siekanie z Energy Bolt'ów. Wink

Z bossami natomiast: Repel, potem Energy Bank i ciąć Reaverem az energia nie siądzie.

Cytat:

Mnie najbardziej wkurzało w walce z Bane'm że jeśli stanie się mu na drodze, to nas pociągnie z bara, co zazwyczaj kończyło się upadkiem w wodę.

Przyznaje mnie też walka z Bane'em i De'Joule wkurzała. Przez Bane'a powtarzałem ją z początku z 3 razy.

No to po kolei - DeJoule mnie rozwalała, do poznania na nią sposobu. Ma bowiem dziwną słabość do Flayów na przykład Smile

A Bane - zostawałem na resztkach terenu i czekałem aż podejdzie (na chwilę przed podejściem rozkręcałem się z toporkami, bo Flame Sworda pominąłem Smile

) Kiedyś padł

Ja grałem tylko jedną metodą - po prostu młócka z ewentualnymi czarami, jak np. Energy Bolt, co by to rywal zwiewał i atakował z daleka. I radziłem sobie nieźle.

Flesh Armor + Axes = zestaw bardzo udany na ludzi tylko miałem czasami problem z tymi ludźmi Nemesis z mieczami o długości Reavera. Ale na to najpierw Repel, lub uniki i do boju Smile

Oprócz tego oczywiście Repel, Reaver i Energy Bank. Bolty fajne ale na koniec gry są trochę za słabe. Lubię też używać Flay i Implode. Zabici ludzie tak śmiesznie wyją Laughing

( kobiety trafione wyją tak samo jak faceci. sprawdziłem Laughing

)

Czasami też stosowałem Spirit Death itp. ale to bardziej tak z ciekawości.