Coś mi tu niegra (Starożytni)

Więc o LoK wiem całkiem dużo lecz niewiem wszystkiego, i w tym temacie chodzi mi o Starożytnych:
1.Czy byli nieśmiertelni?
2.Jeśli tak to w jaki sposób wyginęli? Question

Nieśmiertelni byli dopiero po narzuconej nań klątwie Hyldenów. A wyginęli przez samobójstwa spowodowane przez to, że Elder przestał się do nich odzywać - nie byli mu potrzebni skoro byli nieśmiertelni.

Dzięki bo miałem wądpliwości.

Mundugumur napisał:

A wyginęli przez samobójstwa spowodowane przez to, że Elder przestał się do nich odzywać - nie byli mu potrzebni skoro byli nieśmiertelni.

Samobójstwa swoją drogą, ale krucjaty sarafańskie chyba też zrobiły swoje. Całą ich cywilizację ogarnęła swojego rodzaju dekadencja. Spójrzcie na Janosa, siedział tylko w swojej wieży, czekał na spełnienie jakiegoś obłąkanego proroctwa i nawet palcem nie kiwnął żeby uratować swój lud.Chociaż z drugiej strony proroctwo się spełniło, pytanie tylko jak Starożytni na tym wyszli? Razz

Z tego co pamiętam to Janos jest ostatnim żyjącym Starożytnym. Aktualnie wchodzi w bliską komitywę z demonami i Hyldenami z demon realm. Razz

Jestem pewien, że świetnie się dogadują. Laughing

W Defiance Janos zostaje kontrolowany przez Hash'ak'gika

Polecam zagrać w BO2, tam zrozumiesz o co mi chodzi. Wink

W kolejności wydawania gier to Defiance jest po BO2.
Chronologicznie jednak, BO2 jest kontynuacją wydarzeń z Defiance. W końcu skąd się tam pojawia Janos, skoro w SR2 zginął przez wyrwanie serca? Defiance wypełnia tutaj tę kluczową lukę w naszym rozumowaniu. Gdyby nie ta część, to pewnie byśmy BO2 za jakiś spin-off uznali. Razz

EDIT: A to jeszcze kawałek, ale jesteś naprawdę blisko.

A tak się składa ,że aktualnie gram w BO2 i jestem chyba 20% przy Kanionach