Forum Legacy of Kain Poland Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Redeemers and destroyers... Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Qjin
Strażnik Reavera


Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1617 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lake of the Dead (Górki)

PostWysłany: Pią 12:10, 20 Mar 2009 Powrót do góry

Jeden strażnik wszystkich filarów? Kain jest wampirem, a do wampirów należały kiedyś kolumny. Nie wiadomo, ile Starożytnych miało nad nimi pieczę. Niestety, podczas panowania ludzi każdy nich miał przypisaną sobie kolumnę. Kain musiałby za pomocą jakiegoś starożytnego zwrócić kolumny wampirom, znaczy się sobie, wtedy mogłyby one wrócić do dawnego ładu. Jeśliby rozwinąć twoją myśl.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
teken020
Łowca wampirów


Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:43, 19 Kwi 2009 Powrót do góry

Cytat:
voltalius napisał:

Mamy podwójny paradoks.

Jeśli Kain Stary zabije Młodego, wówczas sam podważy własne istnienie, więc konieczna jest śmierć Starego, z rąk Młodego. Zakładając, że to miecz oczyszcza Kaina z korupcji, to sprawa zdaje się banalna:
Kain Stary walcząc z Młodym doprowadza do zniszczenia jednego Reavera [w tym wypadku prędzej pęknie miecz Młodego]
Stary Kain ginąc z ręki Młodego [dzierżącego oczyszczającego Reavera], załatwia dwie pieczenie na jednym ogniu, bo oczyszcza Pillar, a samemu sobie zapewnia życie.

Z tym, że, aby to zrobić musi znów namieszać w czasie.


Paradoxalnie niemożliwe.

Gdyby doszło do takiej sytuacji że Stary Kain zabija młodego zaprzecza własnej egzystencji, co za tym idzie, powinien w tym samym momencie zginać.
Z kolei druga sytuacja gdy młody Kain zabija Starego, to Kain musiałby zatacza koło i wraca do punktu śmierci. (że tan Młody co zabiłby musiałby potem się poświecić i tak w koło Macieju). A poświęcenie młodego Kaina nie byłoby możliwe gdyż Filary zostają odrodzone i tworzy nam to kolejną linię czasu bez korupcji, Raziela itp.
Także ani pierwsza ani druga możliwość nie dawałaby Kainowi nic poza jeszcze większym zagmatwaniem historii.
Cytat:


to nie jest głupie, kiedy młody zabija starego Kaina, filary zostają oczyszczone, więc Kain nie będzie musiał w kółko cofać się w czasie i ginąć z rąk młodszego siebie, bo jak filary zostaną oczyszczone to już nie będzie potrzeby zęby Kain cofał się w czasie. Tak jak w BO, Kain cofa się w czasie zabija Wiliama i już więcej tego nie robi.

Z drugiej strony czy śmierć starego Kaina rzeczywiście oczyściła by filary? w końcu to młody Kain powinien zginąć aby oczyścić filary, stary Kain jest tak jak by 'gościem' w przeszłości. Możliwe że śmierć starego Kaina oczyściła by filary te z czasów SR1, ale zmiana przyszłości raczej nie mogła by wpłynąć na te wydarzenia z przeszłości.
Zresztą wszystko zależy jak twórca sobie to wymyśli. Moim skromnym zdaniem scenarzysta nieco się zapędził w pisaniu fabuły która w kilku momentach sama sobie że tak powiem "przeczy".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
robaczek
Starożytny wampir


Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 875 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:46, 11 Maj 2009 Powrót do góry

Tak, to jest dobry temat na to pytanie. Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć na czym dokładnie (a akcentem na "dokładnie") polega wolna wola u Raziela? Ale tak łopatologicznie, bo jakoś nigdy tego za bardzo nie rozumiałam. Aha, no i jakby mi jeszcze ktoś wytłumaczył jakie potencjalne skutki ma ta wolna wola, to byłoby naprawdę super. Tylko niech te skutki będa jakieś wymiarne, a nie "no może robić co chce, bo ma wolną wolę.

Z góry dziękuję. Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lord /<ain
Scion of Balance


Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 725 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Coorhagen

PostWysłany: Pon 11:26, 11 Maj 2009 Powrót do góry

Załóżmy, że jesteśmy takim trzecioosobowym, nie ingerującym w wydarzenia obserwatorem. Na ścieżce w lesie znajdujemy ciało rozszarpanego człowieka. Cofamy się w czasie o godzinę żeby zobaczyć jak doszło do jego śmierci. Widzimy jak ten człowiek (taki zwyczajny, bez wolnej woli) idzie sobie ścieżką w lesie i dochodzi do rozwidlenia dróg. Wybiera na chybił trafił lewą drogę, idzie nią, po czym napada na niego niedźwiedź i go zabija (Razz). Pytanie: czy po tym jak cofnęliśmy się w czasie, człowiek mógł wybrać prawą drogę i uniknąć w ten sposób śmierci? (niedźwiedź czyhał tylko na lewej drodze) Nie, ponieważ te wydarzenia już miały miejsce i teraz są po prostu odtwarzane po raz kolejny (tak jakby przewinąć kasetę magnetowidową do tyłu i puścić, odtworzy to samo co wcześniej). Można powiedzieć że przeznaczeniem człowieka jest pójść lewą drogą i zginąć.

A teraz mamy Raziela, wyłączonego z koła przeznaczenia, posiadającego wolną wolę. On będąc na miejscu tamtego człowieka, posiada już realny wybór i może zmienić decyzję co do wyboru drogi. Może mieć przeznaczone iść lewą drogą i zginąć, ale może zmienić decyzję, pójść prawą ścieżką i tym samym zmienić przeznaczenie (napisać na nowo przyszłość - my jako obserwator nie znajdziemy już jego ciała na lewej ścieżce, bo Raziel nigdy tamtędy nie poszedł).

Nie wiem czy dobrze rozumuję, ale z tego co napisałem wynikałoby, że Raziel mógł zdecydować, że jednak się nie poświęci i nie da się wessać do miecza. Myślę również, że Elder God jako "władca" przeznaczenia, wszechobecny na kole czasu, widział wybory (rozwidlenia drogi, nawiązując do poprzedniego przykładu) przed jakimi stanie Raziel, natomiast nie miał pojęcia, którą drogą on podąży. Jedną z dróg było zabicie Kaina i Elder tak manipulował Razielem, żeby "popchnąć" go w kierunku tej ścieżki.

Raziel ostatecznie wybrał poświęcenie się, by uzdrowić i uzbroić Scion of Balance. Ten wybór uczynił z niego mesjasza wampirów. Ale wcześniej również "zabił" tegoż Dziedzica Równowagi i przyczynił się do powrotu Hyldenów (dostarczenie im Janosa) - co z kolei czyni z niego bohatera Hyldenów.


Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez Lord /<ain dnia Pon 11:32, 11 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)