Sny o Legacy of Kain

Wysłany: Nie 12:35, 30 Mar 2008

Tak się zastanawiam, czy czasem macie sny mniej lub bardziej związane z naszą Boską Sagą? Smile

Jeśli tak, to opowiedzcie o tym! Zacznę od siebie.

Jak do tej pory śnił mi się tylko 1 sen o LoK. Idę sobie przez jakiś las, natrafiam na wyjście z lasu, patrzę, a tu...widzę Filary Nosgoth sprzed upadku O_O Patrzę na nie z zachwytem, ale potem dostrzegam Raziela jak walczy z jakimś duchem odzianym w mroczną, bardzo wypasioną zbroję płytową i "jadącego" na czymś przypominającym konia, a w jego prawej ręce znajdowała się kopia (albo miecz, nie pamiętam dokładnie). Walczą ze sobą przez chwilę, Raziel zwycięża przeciwnika i stoi i patrzył się w dal. Ja podbiegam do niego i zagajam do niego cicho "Raziel...?". On się do mnie odwraca i mówi do mnie lekko zdziwiony PO POLSKU (!!!) "Słucham...?". Potem sen się skończył - wybudzili mnie z niego robotnicy remontujący naszą chatę... X(

Wysłany: Nie 18:40, 30 Mar 2008

Ujmę yo w trzech słowach: BOJE SIE. Razz

Wysłany: Nie 19:15, 30 Mar 2008

Mundugumur napisał:

Ujmę yo w trzech słowach: BOJE SIE. Razz

Trzech?!

Wysłany: Nie 20:00, 30 Mar 2008

Mundugumur napisał:

Ujmę yo w trzech słowach: BOJE SIE. Razz

1. Czego się tak boisz? Wink

2. Chyba w dwóch Razz

Wysłany: Nie 21:40, 30 Mar 2008

Po pierwsze to że w 3 słowach było specjalnie było specjalnie. Po drugie boje sie twojego snu... Razz

Wysłany: Pon 15:25, 31 Mar 2008

Sny o loku... ja na szczęście jeszcze nie wpadłem w taki poziom obłędu, ale jestem na dobrej drodze Razz

...

Wysłany: Pon 15:40, 31 Mar 2008

Mnie sie tylko raz sniło ze Lord zrobił taki update do stronki że robaczka pobił co do informacji o loku w polsce

Wysłany: Pon 17:15, 31 Mar 2008

MgM napisał:

Sny o loku... ja na szczęście jeszcze nie wpadłem w taki poziom obłędu, ale jestem na dobrej drodze...

Stwierdzenie miesiąca Mr. Green

.

poi napisał:

Mnie sie tylko raz sniło ze Lord zrobił taki update do stronki że robaczka pobił co do informacji o loku w polsce

Hm, jak mawia Lord... "im nas więcej, tym lepiej", więc miej nadzieję, że twój sen się ziści.

A ogólnie to mój mózg wie, że w nocy ma się nie zajmować głupotami, tylko "spaniem" (bo mózg tak naprawdę nigdy nie śpi XD), w związku z czym mnie się nic nie śni; a już z pewnością nic o LoK.

ducholek.90 napisał:

Tak się zastanawiam, czy czasem macie sny mniej lub bardziej związane z naszą Boską Sagą? Smile

Jeśli tak, to opowiedzcie o tym! Zacznę od siebie.

heheheh, dobre, dobre, ja osobiscie nie jestem na takim poziomie uabsurdalnienia... ja juz jestem wyzej xD
nie no, niestety LoK mi sie nie snil, nieraz snia mi sie rozne sprosne rzeczy, moze nie bede tu o nich opowiadal Razz

, natomiast najczesciej to tylko jakies rownania widze przez sen - to jest chyba jeszcze wieksze przeklenstwo Very Happy

wyobrazcie sobie, ze w snie widzicie w pelni wyprowadzone i rozwiazane w ogolnosci wersety teorii superalgebr, superunifikacji czy czegos w tym stylu, ktore ujelyby opis *wszystkich* zjawisk fizycznych jednym rownaniem, a nastepnie budzac sie zapominacie to wszystko - i tak oto poczworna Nagroda Nobla przeslizgnela sie wam kolo nosa Very Happy

ale tak swoja droga, to Freud mialby troche do powiedzenia na temat Twojego snu, ducholku Very Happy

coz tu duzo mowic - wiemy dobrze, jakie znaczenie w teorii Freuda maja wystepujace w snach podluzne, walcowate i rozciagle w 1 wymiarze ksztalty. Obecnosc w snie duzej ilosci drzew, i (sic!) Filarow, ktore sa juz skrajnym przypadkiem tego typu symboli (w koncu sa nieskonczenie dlugie), wskazuja jednoznacznie na Twoje ukryte pragnienie meskiego organu kopulacyjnego Very Happy

ponadto, zielony kolor wystepujacy w snach interpretuje sie jako potrzebe bliskosci z hermafrodyta (kto by sie spodziewal Very Happy

). Kopia, miecz - kolejne podluzne ksztalty. Dalej mamy ducha w zbroi - jest niematerialny, zatem pusta zbroja chodzi. Zamkniete pojemniki (jak i pomieszczenia) symbolizuja macice... Tak wiec widzisz, ile mozna wyciagnac z tego wszystkiego Very Happy

Ale nie przejmuj sie - Freud zostal obalony, a jego klasyczna teoria obecnie sluzy jedynie do robienia sobie jaj tego typu Razz

dopowiedz sobie, ile sprosnych rzeczy pragnie sie, gdy we snie przeprowadza sie dowod twierdzenia Stokes'a na tablicy (mialem taki sen Razz

) ;D

Daedalus napisał:

[...]

Geez, dobrze, że powiedziałeś o obaleniu Freuda, bo już się bałam, że wyszłam na jakąś kryptonimfomankę, którą NIE jestem. Uff...

ducholek.90 napisał:

Daedalus napisał:

[...]

już się bałam, że wyszłam na jakąś kryptonimfomankę, którą NIE jestem. Uff...

A szkoda^^ Mr. Green

Weee, znów mi się śnił LoK Very Happy

no, przynajmniej to było luźne nawiązanie.

To było tak....Śni mi się, że gram w Soul Reavera 1, chodzę Razielem gdzieś po jakimś pałacu i nagle...SR zmienia się w jakieś MMO O_o Różniści goście o różnistych nickach nawalają się, a ja się przyłączam do wesołej jatki (pewnie to był jakiś deathmatch). Reaver zmienił mi się w coś w rodzaju bazooki strzelającej jakimś niebieskim płomieniem, ale nadal gram Razem. Po jakimś czasie wszyscy rzucają się na mnie, ja się dzielnie bronię, nawet paru gostków wysłałam do krainy wiecznych łowów. Ale niestety, zostało mi tak mało życia, że musiałam gdzieś się schować, aby nieco ochłonąć. Wtem bitwa się kończy, pośród żywych panuje wrzawa, co to za kolesiana przylazła na serw, a potem zraniła kogoś ważnego o nicku Dracula (lol, za dużo Stockera...). Potem zaczęli mi gratulować, chwalić, że byłam dzielna, sama się broniłam, tak długo się trzymałam, etc.

Dalej już nie pamiętam.

Dziwny ten sen, nie? Razz

oO nie skomentuje... jak ja mam sny o ile je mam to sa one normalne... zaczynam sie bac...

Mundugumur napisał:

oO nie skomentuje... jak ja mam sny o ile je mam to sa one normalne... zaczynam sie bac...

Ejjj, chyba tu nie wychodzę na jakąś świruskę, co...? O_o Ja to jestem normalna, tylko moje sny niekoniecznie...

Ja miałem około z 5 snów o loku ale one były przelotne że Kain miał nowe moce albo ja jako kain rozwalam potwory albo walcze z razielem

Fajne sny, hehe Wink

I nie jesteś świruską. Ludzie mają różne sny. A może masz skryte marzenie żeby następny LoK był MMO?? Smile

Mund skąd wiesz że są normalne skoro ich nie pamiętasz? Cool

Ja swoich snów z LoKa nie za bardzo pamiętam. No może jeden w którym Kain i Raziel rozmawiali w miejscu z Defa. Nawet nie wiem o czym Wink

chodziło o te które pamiętam nie? Razz

KamilX12 napisał:

Fajne sny, hehe Wink

I nie jesteś świruską. Ludzie mają różne sny. A może masz skryte marzenie żeby następny LoK był MMO?? Smile

Raczej za dużo rypania w Tracmanię Nations po necie xDD Jakimś cudem mój mózg zlepił granie online z LoKiem. Nie wiem, jak tego dokonał Very Happy

"świruską" co ty gadaż a te sny faktycznie są z braku nowiej części lok

potwierdzam - u mnie też się to objawiło Razz

a zresztą te sny są takie krwiste jest czerwono i niebieskie czasami przeraża to ale taki jest LoK w pewnym sensie trochę działający na psychikę gracza szczególnie Defiance głosy raziel w underwoldzie gdający hyldeni a w soul reaver 2 pod koniec było coś podobnego czyli "Do you really think you can save nosgoth" "Wath a fool"

No cóż, mi się śniło, jak dzierżę Soul Reaver'a, będąc Razielem. No i tłukłem, właściwie to były takie jakby fragmenty SR2.

haha, miałem dzisiaj sen o loku. Śniło mi się że nagle ni z tego, ni z owego wyszedł nowy lok. Nie miał żadnego podtytułu, tylko po prostu nazywał się Legacy of Kain. Można było kupić edycję kolekcjonerską w sklepie Cenegi za 9,90 (sic!). Jakimś cudem sekunda po kupieniu go już w niego grałem (ach te sny...). Niestety nie pamiętam nic z rozgrywki, oprócz tego że grało się Razielem. Po chwili gra się skończyła, pojawiły się napisy końcowe (jedyne nazwisko jakie wychwyciłem to Ben Lincoln Question

), a po nich... slajdy prezentacji z odpowiedziami na nurtujące fanów pytania (!!!), w tym skąd wziął się Vorador w BO2. Gdy już miałem pozyskać tę mistyczną wiedzę, nagle przypomniałem sobie, że na forum nikt nic nie wie o nowym LoK'u i muszę wam natychmiast powiedzieć, że wyszedł. No i wtedy się obudziłem z mocnym przekonaniem, że muszę włączyć laptopa i szybko napisać newsa na forum. Jakąś sekundę później przyszło oświecenie.... Rolling Eyes

A ja miałem tylko jeden sen o LoK'u a dokładnie BO2 że ja byłem coś w rodzaju Kaina i byłem w jakimś obozie koncentracyjnym dla ludzi (chociaż że byłem wampirem) i tam zbieraliśmy kamienie i na jedną wielką kupe to rzucaliśmy ^^ a ja sie wkurzyłem włączyłem Dark Gifta i zrobiłęm niezłą rzeź. Już doszedłem do bramy do wyjścia a nad nią widniał symbol w który z telekinezy trzeba walnąć i sie obudziłem. Troche żałosny sen ale zawsze jakis jest ;D

Mi teraz się przyśnił Legacy of Kain w realu.
Jako film mający z grubsza taką samą fabułę, ale dziejącą się w dzisiaj, a bohaterami są prawdziwi, trochę już podstarzali ludzie, rozpaczający nad swoimi rozterkami i szukający odmiany. A i jeszcze zapamiętałem, że Raziela tam zastępował Marek Włodarczyk (!).
Więcej nie pamiętam i nie żałuję, bo mnie ten sen zirytował i się obudziłem.