Legacy of Kain Poland :: Przegląd tematu

Wysłany: Sob 20:36, 09 Sty 2010 Temat postu:

Tak samo jak w Diablo 1/2

Jeżeli chcecie się pośmiać to raz pokonałem pierwszego z braci w SR (zapomniałem imienia, ten co dawał przechodzenie przez kraty) to wyszedłem z gry, nie zapisując stanu gry. Potem (to było pierwsze przechodzenie gry) męczyłem się 2h co dalej (wiedziałem z dialogu co daje pokonanie "Brata", najpierw grałem w Defa, więc wiedziałem co i jak) Smile

Wysłany: Śro 20:36, 06 Sty 2010 Temat postu:

Krótko mówiąc. Twoje postępy w grze zapisują się normalnie, ale zaczynał będziesz ZAWSZE w tej jaskini co na początku. Po prostu tak jest ustawiona gra. Dlatego polecam zapisywać ją po pokonaniu każdego większego przeciwnika albo po znalezieniu warp-gate'a, wtedy nie będzie problemów z ponownym dostaniem się w to miejsce i kontynuowaniu gry.

Wysłany: Śro 16:29, 06 Sty 2010 Temat postu:

Nie. Grę zapisujesz gdzie chcesz, a wczytuje się ona w miejscu, od którego zaczynałeś a te teleporty (warpgate'y) służą do szybkiego przemieszczania się w świecie gry. Czyli załóżmy zapisujesz się przed walką z Melchiachem (pierwszy boss) po czym zamykasz grę, kiedy chcesz ją kontynuowac to wczytujesz grę i za pomocą teleportu przenosisz się na teren klanu Melchiacha (o ile go uaktywniłeś jeśli tego nie zrobiłeś musisz dygac z buta, więc dobrze radzę szukac warpgate'ów) i dochodzisz do bossa i go klepiesz i wszystkie klocki i inne zagadki są ustawione w ten sposób w jaki je ustawiłeś przed zapisaniem gry.

Czyli gdzie mam ta gre zapisywac? przy takim czyms niebieskim ??

Wysłany: Wto 21:42, 05 Sty 2010 Temat postu:

W SR1 zapisuje się Twój progress a nie miejsce, w którym byłeś, to co się dzieje jest normalne. W grze są warpgate'y, które przenoszą Cię na terytoria klanów i inne większe lokacje o ile je w tych lokacjach uaktywnisz. To znaczy, że nie grasz od początku tylko zaczynasz przy Elder Godzie. Wink

Gram w SR1 i mam taki problem jak zapisuje gre i ja potem wczytuje to i tak jest znowu poczatek gry . Pomocy nie chce mi sie ciagle wszystkiego od nowa przechodzic...