Legacy of Kain Soul Reaver 3 ?

Chciałbym poruszyć jeszcze jedną kwestię co do kolejnej części LoK (oficjalnej).
Nie wiem czy już o tym pisaliście ale w każdym bądź razie: PODOBNA SYTUACJA- Firma Bethesda gdy skończyła Fallouta 2, zabrała się za trzecią część. Miała ona wyglądać mniej więcej tak: [link widoczny dla zalogowanych]. Projekt został zawieszony, a nadzieje na kolejną część Fallouta szybko zgasły, ów firma dała do zrozumienia, że trzeciej część Fallouta raczej nie będzie. Po paru latach, niespodziewanie wyszła zapowiedź FALLOUTA 3. I gra okazała się (a przynajmniej według mnie) wielkim hitem.
W branży gier nauczyłem się tego, że wszystko jest możliwe (światem włada $). Legacy of Kain 6 wyjdzie i wierzę w to jak cholera! Prędzej czy później, jestem pewny, że przeczytam newsa zapowiadającego LoK 6! To musi się stać Wink

Wyjdzie i okaże się gniotem tak jak Fallout3, który ma tylko nowych fanów, a starzy na nim psy wieszają. Jak tak ma być z LOKiem to ja dziękuję.

Bethesda Softworks ma to do siebie że nie wydaje gier zbyt często ale za to wychodzi produkt który natychmiast staje się hitem. Przykłady? Nieśmiertelny Morrowind, Oblivion czy taki właśnie Fallout 3.
Poza tym wydaje mi się że produkcja nowego Legacy of Kain w dużej mierze będzie zależało od Squre-Enix. Jak wiadomo oni teraz są właścicielami Eidos'u.
A że na "kwadratowych" jeszcze się nie zawiodłem... Smile

Pozdrawiam.

Nie o takie porównanie mi chodziło. Bo jednak rozgrywka w Falloucie I&II do Fallouta 3 się różni bardzo. Ale nie oto chodzi. Chodzi mi o samą sytuacje tych wszystkich zapowiedzi, zawieszonych projektów itd. ;]

rafell626- zgadzam się z Tobą w 100%

Final Cloud napisał:

Nie wiem czy już o tym pisaliście ale w każdym bądź razie: PODOBNA SYTUACJA- Firma Bethesda gdy skończyła Fallouta 2, zabrała się za trzecią część.

jest nie do końca tak jak mówisz, gdyż to nie Betheseda zrobiła Fallouty (pierwsze dwa). Stworzyło je Black Isle Studios, które jednak upadło, a prawa do marki kupiła Bethesda i postanowiła reaktywować serię. Jednak Fallout jest zdecydowanie bardziej rozpoznawalną marką, z większym zapleczem fanów. Dlatego też wskrzeszenie go było dla Bethesdy łakomym kąskiem. Licencja LoK'a nie jest już tak atrakcyjna.

Lord /<ain napisał:

Final Cloud napisał:

Nie wiem czy już o tym pisaliście ale w każdym bądź razie: PODOBNA SYTUACJA- Firma Bethesda gdy skończyła Fallouta 2, zabrała się za trzecią część.

jest nie do końca tak jak mówisz, gdyż to nie Betheseda zrobiła Fallouty (pierwsze dwa). Stworzyło je Black Isle Studios, które jednak upadło, a prawa do marki kupiła Bethesda i postanowiła reaktywować serię. Jednak Fallout jest zdecydowanie bardziej rozpoznawalną marką, z większym zapleczem fanów. Dlatego też wskrzeszenie go było dla Bethesdy łakomym kąskiem. Licencja LoK'a nie jest już tak atrakcyjna.

Ups, pomyłka. Dzięki za poprawkę. W każdym bądź razie tym bardziej mamy dość podobną sytuacje. Teraz Square-Enix się sporo będzie mogło w to zamieszać.

Co do fanów, racja- Fanów Fallouta jest znacznie więcej. Ale LoK 6 wyjdzie, S-E potrafi zrobić dobrą reklamę. A fabuła Legacy of Kain jest niesamowicie wciągająca, nie mówiąc już o postaciach które tam występują. Czas nam pokaże, ja jednak jestem dobrej myśli Smile

Prodigal Sons może się udać. Trzeba jednak sporo zrobić.

Co do nowego LoKa- kiedyś się doczekamy, jestem dobrej myśli

A co byście powiedzieli na taką innowacje w najnowszym LoKu?:
Mianowicie aby długość dialogów zależała od zebranych po drodze do niego
power-upów, i stanu życia Laughing

? Już wyjaśniam: Weźcie np. taki filmik z Defa,
"Zemsta i poświęcenie" - długość wywodów Raza mogłaby zależeć od "jego stanu"
na koniec poziomu (tu byłby to koniec walki z Hylden Lordem), i np. w przypadku
gdyby wskaźnik poziomu życia wynosił więcej, dialog odtwarzany byłby cały, a gdy mniej,
odpowiednio i finezyjnie ucinany. Dlaczego takie coś? Mogłoby to zachęcić do zbierania
owych ulepszeń... I choć jestem świadom, że takie coś ma niewielką szansę powodzenia, to
jestem ciekaw Waszych opinii Smile

EDIT: No, przynajmniej opinia Rolling Eyes

, tak więc i tak dzięki.
Nie chodziło mi tutaj o sztuczne wplatanie bonusów (np. w postaci zielonych kulek) w filmy, tylko o zachęcenie do wcześniejszego zbierania bonusów.

Przecież zbieranie różnego rodzaju bonusów nigdy nie było związane w żaden sposób z fabułą (a więc i z filmami, z których głównie ową fabułę poznajemy). Jak to sobie wyobrażasz? Dialog ucięty (finezyjnie Razz

), bo zebrałem 17 zielonych kulek, a nie 21? Bez sensu.