Jak uruchomić BO1 na Windows Xp, Vista i 7

Vismerhill napisał:

Witam.
Ostatnio nabrała mnie znów chęć na BO1. Niestety jak to w życiu bywa, nic nie jest takie proste. Problem jest taki, że po każdym przerywniku filmowym, obraz robi się ciemny i nic nie można zrobić. Dodam, że kilka razy w przeszłości miałem ten problem, i tak jak użytkownik z postu [1] powiedzial, wystarczyło wyjść do paska i ponownie wrócić do gry. Oczywiście, tym razem ten sposób nie dziala, cokolwiek bym nie próbowal, niemożliwe jest wyjście do paska. Próbowałem zpatchować grę do wersji 1.2, i dodatkowo odpaliłem CPU Grabber. Totalnie nic nie pomogło, sprawa w dalszym ciągu wygląda tak samo. Może ktoś z was miał podobny problem i udało mu się z tym uporać.
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

Tak, ja taki miałam... jak mi "CPU Killer" przestawał działać Mr. Green

(miał limit 20min.). Po prostu trzeba było pamiętać, by działał jak odtwarzane są filmiki i tyle. Czy ten "CPU Grabber" ma podobne ograniczenia? Jeśli tak, to pewnie tu tkwi przyczyna. Mam nadzieję, że ci pomoże.

Heh, albo zrób tak, jak jeden z forumiczów: zrób obraz płyty i powinno ładnie chodzić.

CPU killera także wypróbowałem, dosłownie nic nie zmienił (może dlatego, że mam całkiem świerzutki sprzęt). Tak sie składa, że mam kilka starych save'ów. Gra chodzi normalnie do momentu, aż nie pojawi się przerywnik fimowy, więc problem nie tkwi w samej grze lub w momencie rozpoczęcia gry. Jeszcze wpadłem na pomysl, aby odpalić BO1 na ostro zwolnionym systemie windows 98 w Virtual PC, ale dopiero będę w stanie to sprawdzić, gdy pożyczę tego windowsa od znajomego. Jeszcze takie pytanie do was, jak konkretnie zachowuje się u was gra, po włączeniu tego killera? Po filmiku normalnie można sterować Kainem? Czy także musicie na moment wyjść do paska?

Ja CPU killera nie używałem. Ale mówię ci, zrób obraz płyty.

Vismerhill napisał:

Jeszcze takie pytanie do was, jak konkretnie zachowuje się u was gra, po włączeniu tego killera? Po filmiku normalnie można sterować Kainem? Czy także musicie na moment wyjść do paska?

To chyba do mnie było... Tak więc rzecz się ma tak: włączam "CPU Killer" i uruchamiam grę i wszystko chodzi normalnie. Nigdzie nie muszę wychodzić, ani w nic klikać. Ale to tylko wtedy gdy licznik na CPU bije (20min). Jeśli czas upłynie gra będzie chodzić normalnie do filmiku. Jeśli po upływie czasu włączy się filmik, to po jego zakończeniu gra się zawiesi (jak na scenie w tawernie; barman chodzi, a gracz nic nie może zrobić). Tak naprawdę to CPU jest potrzebne tylko do uruchomienia gry i odtwarzania filmików. W trakcie gry (już po uruchomieniu) mogę go normalnie wyłączyć i nic się nie stanie.

Mam nadzieję, że wyjaśnienie cię zadowala.

robaczek - Bardzo, chociaż wciaż nie rozwiązała mojego problemu. W każdym bądź razie - thx from the mountains

Kurde,a obraz płyty? Ktoś tu mnie nie słucha.

Mi z obrazu sie nawet nie chciało zainstalować a co dopiero działać. Musiałem przegrać na płytkę i wogóle pare dni się męczyłem żeby w to zagrać. Ja używałem CPU Grabbera.

To jak się już zainstaluje, to na obrazie płyty grać.

Mam pytanie trochę odbiegające od tematu, a mianowicie czy jest jakiś patch umożliwiający grę bez płyty na Windows 98? Teorytycznie użytkownicy tego systemu operacyjnego nie powinni mieć problemu z odpaleniem BO1. Dotyczy to jednak chyba tylko wersji oryginalnej. Próbowałem zainstalować patcha polecanego na początku tematu, ale bezskutecznie. Zaraz wyskakuje mi błąd i tyle mam z tej aktualki.

To zależy. Widziałem chyba Crack NO-CD do BO1. Jednakże lepiej z nim się bawić tylko na 98. Na XP oznaczałoby to podmianę patcha 1.2 z crack'iem, więc gra by źle/nie chodziła.

Niewiele mi to pomogło. Może pamiętasz jeszcze na jakiej stronie widziałeś tego cracka?

Jeśli mnie pamięć nie myli, to nie ma czegoś takiego jak BO1 no-cd. Dlatego, że czy używa się pirata, czy oryginały, gra a nigdy nie instaluje się jako tzw. full-install, więc tak czy siak trzeba mieć płytę w napędzie. Jedynym sposobem na pozbycie się niechcianego krążka jest zrobienie obrazu i zamontowanie go w napędzie wirtualnym.

A co do tego fixa, którego nie możesz zainstalować, to (jeśli jest podobnie zrobiony do fixa do SR1) i tak musiałbyś ręcznie skopiować całą zawartość płyty do katalogu z grą, więc nie wiem czy warte jest to zachodu. Obraz jest tak samo dobry, a nie trzeba się przy tym męczyć.

Mam nadzieję, że ta odpowiedź cię zadowala.

Z tym, że ja już zrobiłem obraz płyty. Normalnie otworzyłem go daemonem i zainstalowałem grę. Niestety gdy ją odpalam wyświetla mi się prośba o włożenie krążka do napędu(mimo że obraz płyty jest cały czaś zaznaczony w daemon tools). Nie muszę chyba dodawać, że mam tylko wersję piracką?

A no właśnie... Czekaj, zrób to tylko na Win98, bo na innych systemach nie da rady.
Gdzieś miałem crack do Blood Omen'a. Muszę go tylko poszukać.
Ewentualnie kopsnij załatw sobie emulator i BO1 na PSX, dam ci porady do skonfigurowania emulatora i vua la.

Problemem w tym wypadku jest co innego. Część starszych gier nie akceptuje napędów DVD (a jako takie identyfikują się zazwyczaj wirtualne napędy) lub poszukują płyty tylko w napędzie o najwcześniejszej z liter (tzn. jeśli np. ma się napędy E: i F:, gra uparcie będzie szukała płyty tylko w E: ), zatem można je odpalić tylko poprzez wypalenie płyty i włożenie jej do napędu o najwcześniejszej literze alfabetu (najlepiej, żeby był to CD-ROM).

EDIT: Z tego, co pamiętam, do BO1 nie trzeba cracka.

A nie możesz grać z płytą w napędzie? Przecież to chyba nie jest żaden problem. Ja miałem coś podobnego, więc musiałem przegrać obraz na płytkę i z płytki grałem. Była to chyba płyta CD.

Problem rozwiązany. W folderze z grą miałem oddzielnie obraz płyty, patcha i cpu grab, więc nie przyszło mi do głowy że na samej płycie jest jeszcze zwykły crack Very Happy

. Grając wcześniej w BO na XP nawet nie musiałem go instalować, patch w zupełności wysatraczał.

No dobra, to fajnie.
Ja potrzebuję porady. Mianowicie na XP zainstalowałem Blood Omen (dziękuję robaczkowi za linki) i wrzuciłem patch'a. CPU się nie martwię, bo mi nie przeszkadza chwilowa zmiana tempa rozrywki. Niestety, gdy mam płytę w napędzie i próbuję ją odpalić, to nie daje rady i wyskakuje komunikat, że nie ma płyty CD. Co robić?

Qjin napisał:

wyskakuje komunikat, że nie ma płyty CD. Co robić?

Komunikat systemu czy gry?

Komunikat gry. Co robić? Chciałbym pograć, a na płytkę już sobie nagrałem i właśnie z niej próbowałem grać.

Jak wcześniej sugerowałem: czy wkładasz płytę do napędu o najwcześniejszej literze alfabetu? I co z tym crackiem - próbowałeś go użyć?

Ja mam tylko jeden napęd. Cracka nie mogę znaleźć. Co robić?

Instalowałeś grę z tego samego napędu czy z wirtualnego?

No z tego napędu ją instalowałem. Nie próbowałem z wirtualnego. Możesz podpowiesz, jak go zrobić.