Szare głazy

Witam jestem początkującym krwiopijcą na tym forum.

Mam problem z jaskiniami wyroczni. Byłem już u wyroczni i w jakiejś jaskini z fontanną krwi na górze, ale nie mogę iść dalej bo w przejściu stoją dwa szare głazy których nie mogę przesunąć. Teraz mam iść do Voradora dowiedzieć się jak zabić Maleka. Może coś pominąłem?

Ja myślę, że możliwości są dwie:
1. Pominąłeś jakąś fontannę krwi i masz zbyt małą siłę by przesunąć te głazy. W tym celu musisz uzupełnić braki.
2. Powinieneś już mieć tę maczugę którą ogłuszasz ludzi: chyba można nią rozbijać głazy. (o ile pamiętam, sam już dawno w to nie grałem)

EDIT: Żaden problem. Smile

Cieszę się, że po wiekach nie dopadła mnie starcza skleroza. Razz

Malek napisał:

Ja myślę, że możliwości są dwie:
1. Pominąłeś jakąś fontannę krwi i masz zbyt małą siłę by przesunąć te głazy. W tym celu musisz uzupełnić braki.
2. Powinieneś już mieć tę maczugę którą ogłuszasz ludzi: chyba można nią rozbijać głazy. (o ile pamiętam, sam już dawno w to nie grałem)

Co do fontann to ominąłem kilka...
Maczugą tych głazów nie da rady rozwalić ;/, ale z drugiej strony mam okazję wrócić do miejsc gdzie maczuga i przesuwanie skał było potrzebna Very Happy

Dzięki za pomoc

Nie wiem ;/ w tej sprawie nie pomogę

SoulReaver napisał:

Nie wiem ;/ w tej sprawie nie pomogę

to po co o tym piszesz? spam

Malek już mi pomógł, znalazłem 3 fontanny i już mogę przesuwać szare głazy, a nawet duże brązowe. Teraz się męczę w takim zniszczonym mieście po drodze do katedry. Temat można zamknąć.