Czy macie nadzieję?

Wysłany: Nie 19:39, 02 Mar 2008

bo to sa zapowiedzi wiec pisze

Wysłany: Nie 20:07, 02 Mar 2008

ALE CO TO MA, K***A, WSPÓLNEGO Z NOWYM LOK-IEM, DO CHOLERY?! TO, CO NAPISAŁEŚ, TO BEZPOŚREDNIE PRZEJŚCIE Z WYDARZEŃ Z DEFIANCE DO TYCH Z BLOOD OMEN 2, DO JASNEJ CHOLERY!

Uff... Sorry, Lordzie, ale po prostu już nie wytrzymywałem. ;/

Wysłany: Nie 20:32, 02 Mar 2008

wiem ale hylden jest w ciele janosa może by coś innego z tego wyszło

Wysłany: Nie 20:47, 02 Mar 2008

Chyba nie dojdziecie do kompromisu ;D

Wysłany: Nie 20:54, 02 Mar 2008

Sorry za kolejny wulgaryzm, ale po prostu muszę to stwierdzić: bartek_13 och...ał do reszty. Kolego, próbujesz nam powiedzieć, że potrafisz potwierdzić, że linia czasu może się sama z siebie zmienić? Nierówno masz pod sufitem czy jak?! Kurna, żeby coś się zmieniło, potrzebna jest ingerencja "sił wyższych" (... others!). Takie to trudne do zrozumienia?

Wysłany: Pon 16:03, 03 Mar 2008

Niech już niczego nie kręcą. Szkoda by było taką fajną serię popsuć. A co do Lary: może pani archeolog według mnie nagwizdać i tylko smród powąchać za serią LoK.

Wysłany: Czw 23:56, 06 Mar 2008

Lich, spokojnie... prawdziwą klasę się pokazuje poprzez ignorowanie takich "przypadków". Tacy jak Bartek żyją w swoim świecie i do ich Otchłani nasz głos nie dociera. Wink

Wysłany: Pią 18:54, 07 Mar 2008

Jedno z całą pewnością powiedzieć można. Pojawiło się światełko w nieskończenie mrocznym tunelu i tego należy się trzymać; tak sobie myślę.

A ogólnie to, czy gra wyjdzie, to jest to dla nie pewnik... nigdy w to nie wątpiłam.

Wysłany: Pią 20:04, 07 Mar 2008

Ostatnio natknąłem się na filmik na youtube w którym gość czytał wywiad w GameInformerze czy innym takim co u nas nie wychodzi z głównym bossem eidos'u i tam mówił, że LoK i SR to są gry które będzie popychał aby zakończyć czy coś takiego xD ;P

Wysłany: Pią 20:18, 07 Mar 2008

Podrzuć odnośnik do tego filmiku, jeśli możesz.

Wysłany: Pią 21:05, 07 Mar 2008

http://youtube.com/watch?v=IbsRc-Qj3VQ Proszę bardzo ^^ nie wiem czy wierzyć czy nie ale mnie tam przekonał zawsze jakiś promyk nadziei Wink

Wysłany: Pią 21:36, 07 Mar 2008

Dzięki za odnośnik. Z materiału wynika, że, jak twierdzili optymiści, czasu nieco minie, ale nowy LoK powstanie. Odnoszę wrażenie, iż LoK6 już powstaje (ale jest zapewne we wczesnej fazie produkcji - np. silnik i scenariusz) i Eidos czeka z oficjalnym ogłoszeniem prac nad grą do czasu uzyskania "próbek materiału" wystarczających do stworzenia np. trailera. Martwi mnie jedynie perspektywa tego, iż LoK6 byłby najprawdopodobniej "100%-next_gen", a to oznacza jedno: wysokie wymagania.

Wysłany: Pią 21:41, 07 Mar 2008

UthersonL napisał:

Martwi mnie jedynie perspektywa tego, iż LoK6 byłby najprawdopodobniej "100%-next_gen", a to oznacza jedno: wysokie wymagania.

A coś ty myślał? Taka jest cena postępu. Należy mieć nadzieję, że nie spaprają optymalizacji silnika gry, jak to zrobili twórcy Gothica ]I[ i będzie się dało grać na nieco słabszych komputerach

Wysłany: Pią 21:55, 07 Mar 2008

ducholek.90 napisał:

UthersonL napisał:

Martwi mnie jedynie perspektywa tego, iż LoK6 byłby najprawdopodobniej "100%-next_gen", a to oznacza jedno: wysokie wymagania.

A coś ty myślał? Taka jest cena postępu. Należy mieć nadzieję, że nie spaprają optymalizacji silnika gry, jak to zrobili twórcy Gothica ]I[ i będzie się dało grać na nieco słabszych komputerach

To jest sprawa drugorzędna: Jeśli spieprzą samą grę to bez względu na to czy ci pójdzie czy nie i tak w nią nie pograsz, bo będzie po prostu obrazą loka. Ale jeśli będzie dobra ale wymagająca, to będą się nią mogli cieszyć chociaż ci co posiadają lepszy sprzęt

Wysłany: Pią 22:01, 07 Mar 2008

ducholek.90 napisał:

A coś ty myślał? Taka jest cena postępu. Należy mieć nadzieję, że nie spaprają optymalizacji silnika gry, jak to zrobili twórcy Gothica ]I[ i będzie się dało grać na nieco słabszych komputerach

G3 to, moim zdaniem, kiepski przykład "spapranej optymalizacji". Widziałeś tę grę na oczy? Dokonywałaś deasemblacji jego "silnika"? Nie brak optymalizacji był w jego przypadku "winnym", lecz zbyt wysoki skok technologiczny w stosunku do poprzedniej "generacji" graficznej. Czy obecnie ludzie nadal opluwają G3 z powodu wymagań? Nie za bardzo. A przecież minęło tak niewiele czasu...

Na okres przynajmniej roku wymagania dużych hitów multiplatformowych ustabilizują się na poziomie jeszcze wyższym, niż w przypadku G3. Decydować o nich i o wyglądzie tych gier będą możliwości konsol. Spotkałaś się może z wymaganiami, jakie miał mieć początkowo Assassin's Creed (przynajmniej dopóki ktoś nie wyjaśnił Ubisoftowi, że nie w każdym domu stoi taki komputer): przytoczę chociażby 2GB RAMu i dwurdzeniowy procesor 2,2GHz. I co? Czy ktoś się strasznie wtedy burzył? Niespecjalnie. A to przecież spore wymagania. G3 miał tego pecha, że pojawił się akurat w okresie, gdy takie wymagania jeszcze zdawały się być wysokie (sporo wyjaśnia tu wstęp do artbooka - jeden z twórców wyjaśnia w nim, iż gra miała w założeniach powstawać dość długo i, gdy decydowano, na jakiej klasy komputery będzie pisana gra, nie przewidziano, że takie "maszyny" staną się bardzo popularne dopiero kilka miesięcy po zakładanym terminie).

Oznacza to ni mniej, ni więcej, niż fakt, iż po LoKu6 będzie się można spodziewać wymagań na poziomie Assassin's Creed... i nikt nie będzie mógł się z tego powodu denerwować - wszak to "cena postępu", prawda? Albo wydajesz regularnie duże sumy, albo "wypadasz z obiegu".

Wysłany: Pią 22:09, 07 Mar 2008

Ale zauważcie, że jeśli chodzi o ceny komputerów stacjonarnych to one zaczynają spadać można w tym momencie dostać nowy sprzęt jeśli chodzi tutaj np. o Quad Core który jest najnowszym wynalazkiem można go dostać nawet za 1500 zł (na allegro chociażby) cena komputerów stacjonarnych zaczyna gwałtownie spadać więc jak już wyjdzie LoK 6 to u wielu ludzi mogą stać maszyny które udźwigną "cenę postępu" i takie jest moje zdanie Wink

Wysłany: Pią 22:10, 07 Mar 2008

UthersonL napisał:

G3 to, moim zdaniem, kiepski przykład "spapranej optymalizacji". Widziałeś tę grę na oczy?

Nie tylko widziałam, ale i grałam w nią. Ludzie, cięła się niesamowicie i wyskakiwała do Windows, a wtedy już miałam całkiem przyzwoity komputer.

UthersonL napisał:

Oznacza to ni mniej, ni więcej, niż fakt, iż po LoKu6 będzie się można spodziewać wymagań na poziomie Assassin's Creed... i nikt nie będzie mógł się z tego powodu denerwować - wszak to "cena postępu", prawda? Albo wydajesz regularnie duże sumy, albo "wypadasz z obiegu".

A gdzie się zdenerwowałam? Wink

Wysłany: Pią 22:26, 07 Mar 2008

ducholek.90 napisał:

Nie tylko widziałam, ale i grałam w nią. Ludzie, cięła się niesamowicie i wyskakiwała do Windows, a wtedy już miałam całkiem przyzwoity komputer.

Miałem na myśli to, czy "widziałaś", jakie "techniki graficzne" (i nie tylko) zostały w nim zaimplementowane. Analizowałaś go sama, czy tylko przychylasz się do cudzych opinii? Nie pochwalam kilku rozwiązań technicznych w grze, ale generalnie nie mam silnikowi G3 wiele do zarzucenia.

ducholek.90 napisał:

A gdzie się zdenerwowałam? Wink

A ja nigdzie nie sugerowałem, jakobyś się denerwowała. Jednak fakt, iż narzekałaś na G3 wskazuje na to, iż nie do końca jesteś w stanie zaakceptować ową "cenę postępu".

Wysłany: Pią 22:46, 07 Mar 2008

UthersonL napisał:

ducholek.90 napisał:

Nie tylko widziałam, ale i grałam w nią. Ludzie, cięła się niesamowicie i wyskakiwała do Windows, a wtedy już miałam całkiem przyzwoity komputer.

Miałem na myśli to, czy "widziałaś", jakie "techniki graficzne" (i nie tylko) zostały w nim zaimplementowane. Analizowałaś go sama, czy tylko przychylasz się do cudzych opinii? Nie pochwalam kilku rozwiązań technicznych w grze, ale generalnie nie mam silnikowi G3 wiele do zarzucenia.

Aaa, takie buty. Niestety, tej przyjemności nie miałam Sad

Analizowałam go na poziomie zwykłego gracza, a nie hardcorowca, czyli zwróciłam uwagę na to, co najbardziej było widoczne.

UthersonL napisał:

ducholek.90 napisał:

A gdzie się zdenerwowałam? Wink

A ja nigdzie nie sugerowałem, jakobyś się denerwowała. Jednak fakt, iż narzekałaś na G3 wskazuje na to, iż nie do końca jesteś w stanie zaakceptować ową "cenę postępu".

Jestem w stanie ją zaakceptować w momencie, gdy twórcy gier nie roboty na "odwal się", czyli mam na myśli kwestię optymalizacji silników gier w ogóle, abstrahując już od G3 Razz

Inaczej byłabym nawet gotowa sobie pomyśleć, że pomiędzy twórcami gier, a producentami kart graficznych i procków jest coś w rodzaju "układu". Co, pojechało PiSem? Wiem, ale inaczej nie umiem tego nazwać.

Wysłany: Sob 0:11, 08 Mar 2008

ducholek napisał:

Inaczej byłabym nawet gotowa sobie pomyśleć, że pomiędzy twórcami gier, a producentami kart graficznych i procków jest coś w rodzaju "układu".

Perpetuum Mobile Mr. Green

(*chowa się do szafy w obawie przed linczem za offtop XD*)

Wysłany: Sob 9:14, 08 Mar 2008

UthersonL napisał:

Martwi mnie jedynie perspektywa tego, iż LoK6 byłby najprawdopodobniej "100%-next_gen", a to oznacza jedno: wysokie wymagania.

Mnie tam nie martwią wysokie wymagania tylko wysokie ceny ier na next-gen Evil or Very Mad

Wysłany: Sob 10:17, 08 Mar 2008

ale zawsze lepiej wiedzieć że już jest nowa cześć niż żeby nie było

Wysłany: Sob 10:29, 08 Mar 2008

poi napisał:

Mnie tam nie martwią wysokie wymagania tylko wysokie ceny ier na next-gen Evil or Very Mad

Zapominasz, że ostatnimi czasy gry wychodzą jako drogie, a potem po pół roku można je kupić za połowę ceny. To nie problem. Po za tym: Nie wydałbyś nawet 200 zł na nowego loka? Bo ja bym się nie wachał...

Wysłany: Sob 10:33, 08 Mar 2008

Jak ja uwielbiam te konstruktywne i wyczerpujące wypowiedzi Bartka. Very Happy

Mam wrażenie, że on jest duszą tego forum. A tam nawiasem to widział ktoś może w pobliżu jakiegoś Devourer of Souls? Twisted Evil

Nawet jak wymagania nowego LoKa będą porażające bardziej niż sama rozgrywka, to ja i tak będę z samego faktu jego powstania niewypowiedzianą radość czerpała. Wink

W końcu już cierpliwość miałam okazję przećwiczyć, gdy się Def pojawił - kusił przez ponad rok na pulce i czekał na nowego kompa... skoro to wytrzymałam, to wszystko przetrzymam. Very Happy

(nawet niezwykle twórcze wypowiedzi Bartka. Wink

)

Wysłany: Sob 10:47, 08 Mar 2008

Wymagania nie mają znaczenia to LoK! Nie ważne ile trzeba będzie wydać na nowego kompa ważne żeby chodziło. Jak będą za wysokie wymagania na mojego kompa uzbieram na nowego! A może jestem po prostu szalony ^^